OLD HOUSE NEW SOUL

Mam wielkie szczęście, że przyszedł do mnie tak szczególny projekt. Szczególny, ponieważ mam tu do czynienia z niezwykłą architekturą. Tematem opracowania są wnętrza willi wzniesionej w 1934r w Szczecinie. Obecnie (kiedy przystępuję do projektu i tworzę pierwsze wizualizacje) dom jest w bardzo dobrym stanie, był wielokrotnie remontowany od czasu powstania. Z powodu licznych remontów mogę sobie tylko wyobrażać co „dzieje się” pod tynkami, boazeriami i innymi okładzinami. Z niecierpliwością czekam na remont generalny, który ujawni „prawdziwe” materiały. 

Dziś wiemy już, że w piwnicy była użyta nietypowa cegła, którą chciałabym odsłonić w większości pomieszczeń piwnicy. To piętro planuję w surowym ale również jasnym i przytulnym klimacie wnętrz w stylu industrialnym.  Cały projekt ma być mieszaniną styli-swoistym eklektyzmem, który będzie łączyć wspólne cechy, takie jak naturalne materiały: drewno, kamień i wszechobecna złamana biel.

Parter na którym znajduje się sala kominkowa, salon, kuchnia i jadalnia, to już zupełnie inna bajka niż piwnica, ale o to właśnie nam chodziło. (Nam, mam tu na myśli Inwestorów i siebie, bo tak jak już wspominałam w innych opisach-projekt to owoc współpracy, a nie tylko wizja architekta wnętrz). To piętro zarezerwowane jest dla designerskich mebli wspaniałych marek/projektantów jak GUBI, NOTTI, George Nelson, Vitra  i wielu innych pereł współczesnego designu, całość zatopiona we wnętrzach wykończonych również nowocześnie ale z nostalgią do minionego wieku, a nawet epoki. Znajdują się tu podłogi z drewna inspirowane starymi parkietami kładzionymi we fr jodełkę, z tym wyjątkiem, że my wprowadzamy połączenie kamiennej podłogi wyciętej w kształt odpowiadający parkietowy, rozsypanej pomiędzy drewnianymi elementami…mogłabym jeszcze dużo pisać o tym projekcie bo go uwielbiam, ale myślę, że lepiej będzie prześledzić wizualizacje i dalszy rozwój wydarzeń (czyli kolejne wizualizacje z nowymi propozycjami) aby samemu móc ocenić i zrozumieć nasz zamysł.